Do tej pory z najnowszej wersji nakładki od Samsunga mogli cieszyć się nieliczni. Precyzując, posiadacze smartfonów z rodzin Galaxy S20, S10 i Note 10. Na szczęście, dystrybucja oprogramowania właśnie nabrała tempa.
Samsung Galaxy Note 9 z One UI 2.1
Doskonała, a zarazem długo wyczekiwana wiadomość powoli staje się faktem. Po całej wielkiej sadze, gdzie początkowo wydawało się, że urządzenie nie dostanie tej wersji oprogramowania układowego, można w zasadzie powiedzieć, że „jesteśmy w domu”. Oprogramowanie dla flagowca z 2018 roku właśnie staje się faktem. Jest ono oznaczone jako N960FXXU5ETF5, a poza One UI 2.1 wprowadza też nowe łatki bezpieczeństwa datowane na czerwiec.
Co ma szczególnie duże znaczenie, software jest już dostępny zarówno w Korei Południowej, jak i u naszych zachodnich sąsiadów – w Niemczech. To dobra wiadomość, bowiem wieloletnia praktyka pokazuje, że jeśli aktualizacja trafiła już do Niemiec, to niebawem dotrze ona i za wschodni brzeg Odry. Paczka danych waży sporo, bo 1,2 GB. Jeśli będziecie chcieli ją pobrać, lepiej być w zasięgu sieci WiFi lub upewnić się, że mamy jeszcze sporo transferu operatora do wykorzystania.
Zgodnie z moimi przewidywaniami, występują pewne „subtelne” różnice względem oprogramowania, jakie mają wdrożone nowsze flagowce producenta. Na szczęście, braków jest mało. Posiadacze Note’a 9 mogą cieszyć się z trybu szybkiego udostępniania, mamy tryb Single Take w aplikacji aparatu, a nawet nagrywanie materiałów wideo w trybie Pro. Sądziłem że producent wytnie właśnie tę funkcję, a tu proszę, pozytywne zaskoczenie.
Co oznacza wydanie aktualizacji dla Note 9? Wiele rzeczy. Przede wszystkim, udowadnia to, że nakładka producenta jest w miarę lekka i elastyczna. Oczywiście, przetestuję ją dla Was i po jakimś czasie odpowiem na pytania o to, czy aby nie zamula ona urządzenia. Co jednak ważniejsze, oznacza to, że posiadacze Galaxy S9 i S9+ mogą już powoli ustawiać się w kolejce. Zgodnie z wszelką logiką, One UI 2.1 w następnej kolejności powinno trafić właśnie do nich.
źródło: Sammobile, opracowanie własne