czw.. lis 21st, 2024

Samsung Galaxy S20 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Huawei Mate 30 Pro!

samsung galaxy s20 ultra vs huawei p40 pro zdjęcia
Fot: własne

Galopujące ceny smartfonów bardzo mocno oddziałują na całą branżę. Oczywiście najbardziej przekłada się to na nas, użytkowników. Precyzując, na zasobność naszych portfeli. Dlatego dziś, chcąc umożliwić Wam podjęcie decyzji zakupowej, która spełni Wasze oczekiwania, uważnie przyglądamy się trzem świetnym urządzeniom.

Samsung Galaxy S40 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Mate 30 Pro – zasady walki

Mamy na Cododomu.pl kilka głównych zasad, których staramy się trzymać, by nasze teksty były jak najbardziej obiektywne. Jedną z nich jest pozostanie neutralnym w chwili, gdy na stole leży dużo pieniędzy, które ktoś z Was chce wydać. Pamiętajcie, to Wasze konto uszczupli się o konkretną kwotę, a nie moje, więc ostateczna decyzja zawsze zależy tylko i wyłącznie od Was. Nie chcemy nawracać Was na JedynegoSłusznegoProducenta (jakikolwiek by on nie był) dlatego że ja, jako redaktor jestem fanem danej marki.

To się w tym serwisie nie wydarzy. Dlatego wolę przedstawić Wam suche fakty i precyzyjne dane, abyście mogli samodzielnie zdecydować. Jakiś czas temu też zmieniałem swój główny telefon i wykładałem na stół sporo kasy. Decyzję podjąłem samodzielnie, bez oglądania się na specjalistyczne serwisy. Co najwyżej uważnie przyjrzałem się jakości zdjęć, jakie generował aparat, bo ta kwestia była dla mnie absolutnie kluczowa. Z wyboru byłem zadowolony. Można? Można.

Właśnie dlatego ten wpis będzie miał dość prostą konstrukcję. Wiemy, że wiele osób stawia przede wszystkim na jakość optyki, dlatego to będzie centralna część naszego pojedynku. Od pewnego czasu testowałem aparat w Samsungu Galaxy S20 Ultra, w Huawei P40 Pro, a także – dla kontrastu, by zobaczyć, czy nieco starszy smartfon zdoła sobie poradzić – z zeszłorocznym Mate 30 Pro. Rozstrzał cenowy między tymi telefonami jest ogromny.

Najmocniejszy z flagowców Samsunga trzyma cenę 5999 złotych. Huawei P40 Pro kosztuje 4299 PLN, a zeszłoroczny Mate 30 Pro to wydatek 2799 złotych. Chciałem do tego zestawienia włączyć jeszcze nieco starszy telefon, jednak wtedy nie byłby to już pojedynek najlepszych foto-telefonów, jakie udało nam się zdobyć. Chcę też podziękować sieci x-kom, która pomogła i wypożyczyła wszystkie trzy urządzenia. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak poinformować Was o tym, że w x-komie możecie kupić zarówno Galaxy S20 Ultra 5G, jak i P40 Pro i Mate’a 30 Pro od Huawei.

Samsung Galaxy S20 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Mate 30 Pro – specyfikacja aparatu głównego

Podzespoły Samsung Galaxy S20 Ultra Huawei P40 Pro Huawei Mate 30 Pro
Łączna specyfikacja: 108 Mpix (f/1.8) + 12 Mpix (f/2.2) + 48 Mpix (f/3.5) + 3D ToF 50 Mpix (f/1.9) + 40 Mpix (f/1.8) + 12 Mpix (f/3.4) + 3D ToF 40 Mpix (f/1.8) + 40 Mpix (f/1.6) + 8 Mpix (f/2.4) + 3D ToF
Wielkość czujnika 1/1,33 1/1,28 1/1,7
Wielkość piksela 0,8 µm 1,12 µm 0,8 µm
Zoom cyfrowy X100 X50 X30
Zoom hybrydowy X10 X10 X5
Maksymalna rozdzielczość zapisu zdjęcia 108 Mpix (3:4) 50 Mpix (3:4) 40 Mpix (3:4)
Maksymalny czas naświetlania zdjęcia 30 sekund (tryb Pro) 30 sekund (tryb Pro) 30 sekund (tryb Pro)
Maksymalna rozdzielczość wideo 8K 4K 4K

Jak wykonywane były zdjęcia?

Wyszliśmy z dość prostego założenia, że skoro urządzenia za 800-1200 złotych zwykle bardzo dobrze radzą sobie ze zdjęciami wykonywanymi w ciągu dnia, to byłoby marnotrawstwem czasu czytelnika strzelanie dziesiątek pięknych fotek, byle tylko uchwycić wspaniały zachód słońca czy tęczę po burzy. Podeszliśmy do tych telefonów bardzo praktycznie i chcieliśmy po prostu wycisnąć z nich siódme poty w średnich i złych warunkach oświetleniowych. Dlaczego? Bo właśnie w takich sytuacjach wychodzi prawdziwy potencjał urządzenia.

Jasne, znajdziecie też kilka zdjęć robionych w ciągu dnia, które są całkiem niezłe, jednak nie będzie ich zbyt dużo. Powinniście też wiedzieć o tym, że wszystkie fotki były robione w chwilę po sobie. Staraliśmy się, aby udało się ustawić urządzenia w tym samym lub niemal tym samym miejscu, ale czasem – z dość oczywistych względów – było to utrudnione. Każdy smartfon miał dwie próby. Jak to dokładnie działa?

Podejrzewamy, że większość z Was nie ma w życiu czasu na szukanie idealnych ujęć. Jasne, są takie dni, jednak zwykle chcemy wyciągnąć urządzenie z kieszeni, wykonać fotkę i mieć gwarancję, że będzie to zdjęcie dobrej jakości. Schemat był bardzo prosty. Braliśmy telefon do ręki, odpalamy aparat, ustawiamy punkt ostrości i strzelamy fotkę. Po chwili ustawiamy punkt ostrości ponownie i znowu aktywujemy spust aparatu. Tylko tyle. Dwie szanse dla każdego urządzenia, bez względu na wszystko.

Wykonaliśmy dla Was zdjęcia z Samsunga Galaxy S20 Ultra, Huawei P40 Pro i Huawei Mate 30 Pro w następujących scenariuszach:

  • panorama
  • fotografia szerokokątna,
  • fotografia z głównego modułu aparatu (tzw. „zoom x1”),
  • zdjęcia z przybliżeniem
  • w trybie nocnym.

Bez zbędnego gadania, zapraszam Was do kolejnych rozdziałów. A na końcu pamiętajcie zagłosować na urządzenie, które Waszym zdaniem wykonało najlepsze zdjęcia 🙂

Jeśli chcecie zobaczyć daną fotkę w całej okazałości, kliknijcie na niej PPM (prawy przycisk myszy) i wybierzcie: pokaż w nowej karcie.

Samsung Galaxy S20 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Huawei Mate 30 Pro – zdjęcia panoramiczne

samsung galaxy s20 ultra panorama
Galaxy S20 Ultra
huawei p40 pro panorama
P40 Pro
huawei mate 30 pro panorama
Mate 30 Pro

Samsung Galaxy S20 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Huawei Mate 30 Pro – szeroki kąt

samsung galaxy s20 ultra zdjęcia
Galaxy S20 Ultra
huawei p40 pro zdjęcia
P40 Pro
huawei mate 30 pro zdjęcia
Mate 30 Pro

Samsung Galaxy S20 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Huawei Mate 30 Pro – „zoom x1”

Samsung Galaxy S20 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Huawei Mate 30 Pro – zdjęcia z przybliżeniem

Samsung Galaxy S20 Ultra – przybliżenie rosnące:

Huawei P40 Pro – przybliżenie rosnące:

Huawei Mate 30 Pro – przybliżenie rosnące:

Samsung Galaxy S20 Ultra – przybliżenie rosnące:

Huawei P40 Pro – przybliżenie rosnące:

Huawei Mate 30 Pro – przybliżenie rosnące:

 

Ostrość na obiekt oddalony o ok 5 cm od aparatu:

Galaxy S20 Ultra
P40 Pro
Mate 30 Pro

Samsung Galaxy S20 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Huawei Mate 30 Pro – zdjęcia nocne

Samsung Galaxy S20 Ultra – zdjęcia nocne (x1, x5, x10, x30)

 Huawei P40 Pro – zdjęcia nocne (x1, x5, x10, x30)

Huawei Mate 30 Pro – zdjęcia nocne (x1, x5, x10, x30)

Samsung Galaxy S20 Ultra -tryb nocny z krótkim omówieniem

Tryb nocny w Samsungu znajdziecie w ustawieniach (Więcej -> Noc). Jestem zdziwiony tym, że producent nie chwali się nim na jednej z głównych kart. Widać tu spory progres względem poprzedników. Część z Was zapewne wie, że korzystam z Note 9, czyli urządzenia, które – delikatnie mówiąc – odrobinkę odstaje w zakresie fotek. O ile w N9 nie dziwi mnie schowanie trybu nocnego, o tyle w S20 Ultra to dziwna zagrywka Samsunga.

Fotografie były tworzone w domyślnych ustawieniach tego trybu. Nie zmieniano parametrów wyjściowych. Wyszliśmy z założenia, że większość z Was chce mieć dobrą fotkę w nocy „tu i teraz”. Poza tym, prawdziwy potencjał tego rozwiązania wymagałby statywu. Bez tego elementu lepiej nie podchodzić do 30-sekundowej ekspozycji, bo będziecie po prostu rozczarowani. W zdjęciu z kominem tak naprawdę nie chodzi o komin 🙂 Ostrość była ustawiona powyżej. Chodziło o sprawdzenie, ile światła wpuści matryca. Dobrze obrazuje to ilość gwiazd, jakie można policzyć na fotografiach bez konieczności przybliżania.

S20 Ultra, tryb Noc

Drugie zdjęcie to konieczność poradzenia sobie z obiektem, który był dość mocno doświetlony. SI dobierała ustawienia zdjęcia automatycznie:

S20 Ultra, tryb Noc

…a na końcu macie zwykłą fotografię robioną w nocy z trybu auto. Światło latarni będącej nade mną, miało za zadanie zanieczyścić zdjęcie, a Samsung miał sobie z tym efektem poradzić. Wisienką na torcie było wyzwanie „pokaż, która godzina” 🙂

Huawei P40 Pro -tryb nocny z krótkim omówieniem

W przeciwieństwie do rywala z Korei Południowej, Huawei „wyciągnął” tryb nocny na główny ekran aparatu. Odnajdziecie go po lewej, a jego nazwa – cóż za niespodzianka – to „Nocne”. To, co w Huawei jest rozwiązane z nieco mniejszą logiką, to przybliżanie obrazu. Zastosowana przez Samsunga skala bazująca na kreseczkach była w korzystaniu z urządzenia nieco bardziej intuicyjna. Jasne, rozwiązania od Huawei można się nauczyć, ale można by to było dograć lepiej na poziomie softu. Zachęcam Was też do policzenia gwiazd, jakie wyciągnęła optyka P40P:

P40 Pro, tryb „Nocne”

Tutaj po raz kolejny zmagania urządzenia z wielorakim oświetleniem obiektu:

P40 Pro, tryb „Nocne”

…i kończymy tak samo, jak w Galaxy S20 Ultra. Najpierw fotka budynku w trybie nocnym, a później wyzwanie „pokaż mi, która jest godzina” 🙂

Huawei Mate 30 Pro -tryb nocny z krótkim omówieniem

Aplikacja aparatu głównego jest niemal taka sama jak ta w P40 Pro, dlatego pozwolę sobie darować ten fragment. Tryb fotek nocnych jest dokładnie w tym samym miejscu, co w nowszym flagowcu z serii P. Zadania jakie stały przed aparatem były dokładnie takie same. Zaskoczyło mnie to, jak dobrze urządzenie wypadło w konkursie na zliczenie gwiazd. Zresztą, zobaczcie sami.

Mate 30 Pro, tryb „Nocne”

…tu walka ze światłami:

Mate 30 Pro, tryb „Nocne”

i kończymy wyzwaniem godzinowym:

Który smartfon wykonuje najlepsze zdjęcia?

Tak jak napisałem Wam na początku tekstu, nie podejmujemy się wskazywania zwycięzcy. Jesteśmy serwisem niezależnym i nie chcemy sugerować, że telefon X jest lepszy od Y czy Z. Możemy jedynie zachęcić Was do trzeźwego osądu sytuacji i uzależnienia swojej decyzji od stanu finansów i „swojego oka”. To, co dla wielu osób jest drogie, dla innych jest jak najbardziej w zasięgu ręki. Dlatego też, bez względu na te wszystkie rzeczy, po prostu zagłosujcie w ankiecie i wybierzcie swojego zwycięzcę.

x-kom logo

W tym miejscu chcemy też bardzo serdecznie podziękować sieci x-kom za wypożyczenie smartfonów do tego materiału. Gdyby nie x-kom, gdzie naturalnie możecie kupić Samsunga Galaxy S20 Ultra, Huawei P40 Pro czy Huawei Mate 30 Pro, a także i setki innych telefonów, materiał nie zostałby zrealizowany. W bliskiej przyszłości oddamy w Wasze ręce pełne recenzje wszystkich tych produktów, dlatego jeśli ciekawi Was nasze zdanie o flagowcach od Samsunga czy Huawei, to dajcie nam jeszcze chwilkę. Materiały już się piszą i pod kilkoma względami mogą one być dla Was zaskakujące, więcej nie powiem.

Jeśli tekst się podobał i uznacie, że może on komuś podjąć w podjęciu decyzji, będzie nam bardzo miło, jeśli udostępnicie go w swoich social mediach 🙂


Powiązane