Stworzenie własnego sklepu z aplikacjami to wielkie wyzwanie. Przekonało się o tym boleśnie wiele firm. Na dobrą sprawę, w erze duopolu, gdy rządzi i dzieli Apple i Google, wykrojenie dla siebie niszy to niemal niewykonalne zadanie. Mimo wszystko, Huawei nie składa broni.
Potencjalny materiał na hit zadebiutuje w AppGallery i PlayStore
Wydawca gry zdecydował, że nie będzie stawiał żadnego gracza w uprzywilejowanej pozycji. Tytuł pojawi się tego samego dnia zarówno dla użytkowników nowych smartfonów Huawei, które nie mają dostępu do Sklepu Play, jak i dla „zwykłych” użytkowników Androida. Debiut przewidziano na trzeciego kwietnia, więc można w zasadzie stwierdzić, że dzieli nas od niego co najwyżej parędziesiąt godzin. To niewiele.
Gra o Tron: Za Murem to prequel, który będzie osadzony w uniwersum stworzonym i opisanym przez George’a R.R. Martina. Godnym odnotowania jest fakt, że twórcy gry musieli dość mocno zainspirować się metodyką pracy pisarza, bowiem aplikacja powstawała bardzo długo. Precyzując, aż dwa lata. Oby okazało się, że tak długi czas przyniesie wiele ciekawych rozwiązań, które wciągną mobilnych graczy na wiele godzin.
Huawei znalazł rozwiązanie, by móc pobrać kluczowe aplikacje. Oto AppSearch
Po stronie ciekawostek warto odnotować możliwość rekrutowania unikalnych postaci z Siedmiu Królestw. Pojawi się Jon Snow, Daenerys Targaryen, Jamie Lannister i wiele innych bohaterów, których znamy zarówno z książek, jak i z serialu, nad którym czuwało HBO. Gra będzie typową „turówką”, tutaj trudno o jakieś wielkie zaskoczenie,bowiem twórcy od początku informowali o tym, jaką grę zamierzają wyprodukować i oddać społeczności graczy.
Na AppGallery łatwiej zarobić?
Ciekawostką na którą warto zwrócić uwagę jest to, że za intencjami twórcy gry, czyli Behavior Interactive może przemawiać też interes ekonomiczny. Huawei ma bardzo mocną pozycję na wielu rynkach. W samych tylko Chinach telefony tej marki widzi się w dłoniach milionów osób każdego dnia. Jeśli do tego dodamy informację o tym, że twórca gry, która trafi do AppGallery ma 30% z przychodów, podczas gdy odpowiednik z Google Play może wziąć dla siebie tylko 15%, to zaczyna robić się ciekawie.
Zresztą, Huawei zwietrzył interes w grach on-line. Firma ściśle współpracuje z wydawcą GoT Beyond the Wall i zamierza zaoferować też uproszczoną integrację konta, by szybciej dzielić się postępami ze znajomymi czy zapisywać postępy w chmurze danych. Jeśli firma rodem z Chin zdoła przekonać do siebie wielu innych wydawców gier, to nie zdziwię się, jeśli eksperyment o nazwie AppGallery zdoła przyjąć się na rynku. W swoich czasach Microsoft zaniedbał deweloperów, co w dużej mierze zaważyło na porażce Windows Store. Cieszy, że Huawei wyciągnął z tego wnioski.
źródło: Phonearena, opracowanie własne