Jeśli jesteście fanami Pokemonów i tylko czekacie na koniec kwarantanny, żeby wrócić do grania na świeżym powietrzu mam dla Was gadżet idealny. Słuchawki Razera z Pikachu… schowane w Pokeballu!
Mam już tyle lat, że wychowałem się między innymi na Pokemonach. Co prawda wyżej stawiałem Dragon Balla, ale jednak zawsze z miłą chęcią śledziłem przygody Asha Ketchuma. Moje zainteresowanie do tego anime wróciło gdy pojawiła się gra Pokemon GO. Gram z małymi przerwami od samego początku i nie wygląda na to, żebym miał przestać.
Co więcej, coraz przychylniejszym okiem patrzę na różne gadżety związane z tym tytułem, a zakup Nintendo Switcha (i oczywiście Pokemonów) chodzi mi po głowie już od jakiegoś czasu. Gdybym tylko używał słuchawek dousznych, do swojej listy musiałbym dopisać jeszcze limitowaną wersję bezprzewodowych pchełek od Razera, które inspirowane są Pikachu.
Amerykańska firma 16 kwietnie wypuści na chiński rynek specjalną edycję słuchawek „True Wireless”. Zdecydowanie nie będzie można ich pomylić z żadnymi innymi, gdyż będą żółte, a zdobić je będzie wizerunek Pikachu. To jednak nie wszystko, najlepszym elementem tego zestawu będzie etui do ich przechowywania i ładowania. Będzie ono Pokeballem.
Czy jest to praktyczne rozwiązanie, które bez problemu zmieści się Wam do kieszeni? Zdecydowanie nie. Przy takich gadżetach to jednak nie problem, ponieważ unikalny wygląd jest ich największą zaletą, a na drobne minusy mało kto zwraca uwagę.
Tak naprawdę te słuchawki są zmienioną wersją znanego na naszym rynku produktu – Razer Hammerhead. Baterii starczy na 3 godziny słuchania muzyki, ale oczywiście potem możecie naładować je w etui, które ma wystarczająco energii na kolejne 15 godzin.
Tak jak wspomniałem, jest to edycja limitowa i będzie dostępna jedynie w Chinach. Sprzedaż startuje 16 kwietnia, a cena to 120 dolarów, czyli jakieś 500 złotych. Szkoda, że produkt ten nie trafi na inne rynki, gdyż cena nie jest dużo większa niż w przypadku pierwowzorów tych słuchawek (Razer Hammerhead kosztują obecnie 479 złotych). Sądzę, że w innych krajach też znalazłoby się sporo zainteresowanych fanów Pokemonów.
Źródło: Razer via zinggadget.com, yankodesign.com
Comments are closed.