Tegoroczne flagowce Huawei są po prostu świetne i pod wieloma względami wgniatają konkurencję w fotel. A gdyby tak okazało się, że topowego P40 Pro można kupić jeszcze taniej niż dotychczas?
Huawei P40 Pro – specyfikacja techniczna
Telefon oferuje matrycę OLED o przekątnej 6,58 cala, która pracuje w rozdzielczości Full HD+ i zapewnia odświeżanie w 90 Hz. Wielkim wyróżnikiem jest też to, że wyświetlacz będzie zagięty od każdej krawędzi. Mocniej od lewej i prawej, mniej od góry i dołu. Sercem smartfona został procesor Kirin 990 z wbudowanym modułem do łączności 5G. Na pokładzie znajduje też 8 GB pamięci RAM (LPDDR4) i 128/256 GB na dane użytkownika. W Polsce oficjalnie dostępną wersją jest 8/256. Miłym akcentem jest wsparcie dla karty nanoSD, dzięki czemu pamięć będziemy mogli szybko rozbudować. Smartfon wspiera też komunikację bezprzewodową Bluetooth 5.1.
Pora na aparat główny. Jest na bogato. 50 Mpix (f/1.8) + 40 Mpix (f/1.8) + 12 Mpix (f/2.4). Urządzenie wykorzystuje technologię SuperSensing Zoom ze światłem f/3.4, co pozwala na uzyskanie 5-krotnego zoomu optycznego i 50-krotnego zoomu cyfrowego. Całość wieńczy wbudowany czujnik 3D ToF. Na froncie, w dziurce ulokowanej w obszarze roboczym ekranu, mamy 32 Mpix kamerkę selfie, którą dodatkowo wspiera moduł IR. Jak radzi sobie ten moduł? Sprawdziliśmy.
Prawdziwą perełką jest jednak wsparcie dla rejestracji ISO o wartości 51200. Tryb zwolnionego tempa umożliwi nagranie materiału wideo i dopasowanie jego dynamiki aż do poziomu 7680 klatek na sekundę. Naprawdę, na tym polu wiele konkurencyjnych firm długo będzie zbierać szczękę z podłogi. Akumulator ma pojemność 4200 mAh i wspiera szybkie ładowanie zgodne ze standardem SuperCharge 40W. Obudowa wykonana jest z ceramiki, a samo urządzenie spełnia normy, jakie narzuca certyfikacja IP68.
Cena w chwili premiery: 4299 złotych. I teraz przechodzimy do wyczekiwanej przez Was promocji 🙂
Huawei P40 Pro – promocja
Urządzenie nadal kosztuje 4299 złotych, przynajmniej jeśli pod lupę weźmiemy polską dystrybucję. Zatem, gdzie ta oszczędność? Odpowiedź jest bardzo prosta: w gratisach, których łączna wartość wynosi około 1200 złotych. W trwającej do 22.06 akcji, kupując urządzenie dostaniecie za friko Huawei Watch GT 2e i FreeBuds 3. Jak pisałem wcześniej, ich uśredniona wartość przekracza tysiąc złotych.
Prosta matematyka sugeruje, że jeśli nie chcielibyście zatrzymywać dla siebie tych dwóch akcesoriów i sprzedacie je choćby za tysiaka, to za flagowy smartfon z genialnym aparatem i modemem 5G zapłacicie 3299 złotych. W tej cenie nieraz trudno jest dostać ex-flagowca wielu konkurencyjnych marek. Oczywiście, brak oficjalnego wsparcia dla usług Google może być pewną przeszkodą, jednak – jako osoba, która ponad miesiąc korzysta z Mate’a 30 Pro – zapewniam Was, że można bez nich żyć i funkcjonować. Moim zdaniem, warto.
źródło: Huawei, opracowanie własne
Comments are closed.