Czasem w poszukiwaniu nowoczesnych rozwiązań do domu i kuchni zapominamy o tym, że te wszystkie stare patenty, które są już obecne na rynku przez pewien czas, wciąż radzą sobie zaskakująco dobrze. Wydaje mi się, że świetnym przykładem, który potwierdza tę teorię są właśnie garnki emaliowane. Czy warto je kupić?
Garnki emaliowane – opinie
Rozpocznijmy od odpowiedzi na kluczowe pytanie: co to jest garnek emaliowany? Coś mi podpowiada, że wiele osób może nawet nie wiedzieć o tym, że z takich rozwiązań często korzystały już nasze babcie czy mamy. Aby jednak dokładnie poznać historię tych garnków, trzeba cofnąć się w czasie nieco bardziej. W dużym uproszczeniu, technologia emaliowania była znana już pod koniec epoki średniowiecza. To dość dobrze obrazuje, że nie mówimy o rynkowej nowości, która ma co najwyżej kilka miesięcy czy lat.
Warto jednak pamiętać o tym, że dobre rozwiązania mają to do siebie, że często bronią się same, niezależnie od swojego wieku. Wydaje mi się, że właśnie tak można napisać o garnkach emaliowanych. Opinie, które zbierają te sprzęty zwykle są bardzo przychylne. Wiele osób docenia też charakterystyczny, niepowtarzalny design. Jeśli pamiętacie, jak zdobione potrafiły być garnki Waszych mam czy babć, to sami wiecie, o czym mówię.
Garnki emaliowane – czyszczenie i konserwacja
W teorii nie da się źle wyczyścić takiego garnka. Praktyka pokazuje jednak, że jest to jak najbardziej możliwe, dlatego warto pamiętać o kilku regułach, które raczej opierają się na odpowiedzi na pytanie jak nie czyścić garnków emaliowanych. Przede wszystkim, zapomnijcie o metalowych gąbkach czy żrących środkach do mycia. Jeśli chcecie ich użyć na tego typu garnkach, to lepiej porzucić ten pomysł, bowiem może on narobić o wiele więcej złego niż dobrego.
Wynika to z tego, że tworzywo emaliowane – podobnie, jak wiele innych – można bardzo łatwo zedrzeć. I tutaj docieramy do kolejnej ważnej kwestii: jak dbać o garnki emaliowane? Jeśli zauważycie, że Wasz garnek zaczyna się ścierać, to najlepiej będzie się go pozbyć. Wiele osób ignoruje postępującą degradację techniczną, nie wiedząc, że pośrednio szkodzi przy tym i sobie. I nie, wcale nie chodzi tu o napędzanie konsumpcjonizmu i namawianie Was na zakupy – tak będzie po prostu lepiej. Postarajcie się też trzymać takie sprzęty z daleka od mikrofali.
Jeśli już przychodzi do czyszczenia garnka emaliowanego, to pamiętajcie, że wystarczy Wam zwykły płyn do płukania naczyń. To tworzywo ma to do siebie, że jest bardzo gładkie, efektem czego nie jest zbyt podatne na gromadzenie się czy to bakterii czy resztek jedzenia, nawet tego przypalonego. Dla wszystkich tych, którzy – tak samo, jak ja – czasem starają się zamienić środki chemiczne na nieco bardziej naturalne sposoby, polecam pamiętać o sodzie oczyszczonej, która ma wiele zastosowań w kuchni. Powinna sprawdzić się też w czyszczeniu takich garnków.
Garnki emaliowane – wady i zalety
Mimo wielu zalet tego typu garnków, na pewno nie będą one idealnym wyborem dla każdego. Na Waszym miejscu zainteresowałbym się raczej garnkami ze stali nierdzewnej, jeśli:
- uwielbiacie odgrzewać jedzenie w mikrofalówce,
- nie macie w zwyczaju dbać o garnki i dokładnie przyglądać się ich stanowi technicznemu,
- uważacie, że metalowa, szorstka gąbka to lek na całe zło tego świata i używacie jej wręcz automatycznie,
- chcecie kupić dobry garnek emaliowany w bardzo niskiej cenie.
Tego typu akcesoria kuchenne mają też dużo plusów. Za zalety garnków emaliowanych uznałbym:
- przyjemny dla oka wygląd, który nawiązuje do stylu retro,
- bezpieczeństwo użytkowania, bowiem (niemal zawsze) są to garnki antyalergiczne,
- długowieczność, jednak trzeba pamiętać, że te najlepsze garnki do tanich raczej nie należą,
- równomierne, szybkie nagrzewanie się garnków emaliowanych.
Garnek emaliowany – opinia
Jak sami mogliście przeczytać, są to konstrukcje, które pod wieloma względami wydają się być świetną opcją. Nie ukrywam, że zainteresowałem się tymi garnkami zwłaszcza przez wzgląd na to, że są to urządzenia antyalergiczne, które nijak nie wpływają na pożywienie. Jeśli więc macie w rodzinie osobę, dla której jest to bardzo ważna sprawa, to na pewno warto poważnie zastanowić się nad taką inwestycją.
Oczywiście, pielęgnacji takich garnków trzeba się nauczyć. Nie minę się zbytnio z prawdą, gdy napiszę, że sam kilka razy chciałem wyczyścić taki garnek metalową gąbką, może nawet to zrobiłem. Dopiero po zapoznaniu się ze wskazaniami dowiedziałem się, że to duży błąd. Wydaje mi się, że to właśnie te nieoczywiste rzeczy, które czasem są opisane w instrukcji obsługi, do której mało kto zagląda, mogą być piętą achillesową garnków emaliowanych. Jeśli jednak będziecie o nie dbać, powinny Wam służyć przez lata w dobrej formie 🙂