Zdaniem wielu osób, Huawei jest obecnie firmą, która wyniosła możliwości fotografii mobilnej na poziom, który dla konkurencji jeszcze przez długi czas będzie nieosiągalny. Producent nie zwalnia tempa i wdraża właśnie aktualizację, która ma z aparatu wycisnąć jeszcze więcej.
Aparat w Huawei P40 Pro
Flagowy Huawei P40 Pro to prawdziwa fotograficzna bestia. Trudno inaczej określić następujący zestaw: 50 Mpix (f/1.8) + 40 Mpix (f/1.8) + 12 Mpix (f/2.4). Urządzenie wykorzystuje technologię SuperSensing Zoom ze światłem f/3.4, co pozwala na uzyskanie 5-krotnego zoomu optycznego i 50-krotnego zoomu cyfrowego. Całość wieńczy wbudowany czujnik 3D ToF. Na froncie, w dziurce ulokowanej w obszarze roboczym ekranu, mamy 32 Mpix kamerkę selfie, którą dodatkowo wspiera moduł IR.
Alea iacta est. Oto Huawei P40 i P40 Pro. Są ceny i gratisy!
Producent jest właśnie w trakcie dystrybuowania aktualizacji, która ma z matrycy wycisnąć jeszcze więcej. Na ten moment oprogramowanie dostępne jest w Chinach, jednak wydaje się, że w bliskiej przyszłości pojawi się ono także w Europie. Główną nowością jest tryb sztucznej inteligencji dla zdjęć w wysokiej rozdzielczości 50 Mpix. Na ten moment wiele wskazuje na to, że firmie udało osiągnąć się naprawdę dobre efekty.
Cały proces został podzielony w dość prosty sposób. Po kliknięciu spustu migawki, aparat w ciągu trzech sekund wykonuje kilka ujęć, a następnie łączy kilka zdjęć w jedno, o wiele ostrzejsze. Można powiedzieć, że patent sam w sobie nie jest niczym nowym, bowiem tryb nocny od dłuższego czasu opiera się o bardzo podobny schemat. Warto jednak odnotować, że mimo tego, że nie jest to odkrywcza nowość, efekty są zaskakująco dobre, co świetnie ilustrują poniższe przykładowe zdjęcia.
W tej chwili można zastanowić się nie tylko nad tym, kiedy funkcja pojawi się dla serii P40 w Polsce, ale także i nad tym, czy nowość trafi do starszych urządzeń, na czele z Huawei P30 Pro, który w naszym kraju cieszy się niesłabnącą popularnością. Jak nie patrzeć, smartfon wciąż wyróżnia się rewelacyjnym aparatem głównym, który po niewielkich korektach w zakresie rozdzielczości wyjściowej, powinien bez trudu udźwignąć taki tryb pracy aparatu. Na szczegóły trzeba będzie jednak trochę poczekać.
źródło: HuaweiCentral, opracowanie własne
Comments are closed.