Z pościelą jest trochę tak, że każdy z nas ją ma, jednak niewiele osób docenia jej znaczenie w codziennym życiu. Nie radziłbym Wam jednak lekceważyć tego tematu i zwlekać ze zmianą pościeli zbyt długo. Dlaczego? Ponieważ jej czystość w linii prostej może przekładać się na stan naszego zdrowia.
Roztocza, grzyby, pasożyty…
Czysta pościel to zdrowa pościel. Tak można w dużym skrócie określić zasadność jej częstego przebierania. Jeśli zaniedbacie tę czynność, możecie być niemal pewni tego, że nasz zrogowaciały naskórek czy grzyby, którym sprzyja ciepło i wilgoć zaczną działać na Waszą niekorzyść. To właśnie nasz naskórek jest pokarmem dla roztoczy oraz wielu szczepów bakterii, które mogą wywoływać różne choroby. Wydaje się, że zwłaszcza osoby z tendencjami do chorób skórnych oraz alergicy powinni zwracać na czystość pościeli szczególnie dużą uwagę.
Zdania autorytetów ze świata medycyny są dość podzielone co do tego, jak często trzeba zmienić pościel. Często można spotkać się z opinią, jakoby idealnym czasem było „nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie”. Im częściej, tym lepiej. Warto jednak pamiętać o jeszcze jednej ważnej sprawie – systematyczności i mierzeniu sił na zamiary. Jeśli brakuje Wam czasu na wykonanie tej czynności raz na kilka dni, ale spokojnie dacie radę wykonywać tę czynność przez cały rok w odstępach dwutygodniowych, to skłaniałbym się raczej ku temu drugiemu wariantowi.
Miejcie też na uwadze, że czystość łóżka, to nie tylko świeżutka, pachnąca pościel. Czasem warto poświęcić trochę czasu i pobyć się resztek jedzenia czy kurzu, które mogły trafić pod łóżko lub pod materac, na którym śpicie. Czy tego chcemy czy nie, do higieny snu należy podejść kompleksowo. Będzie to kosztować Was nieco czasu, być może i irytacji, jednak w ostatecznym rozrachunku, Wasze zdrowie może na tej trosce o porządek tylko zyskać.
A jak prać pościel?
Pamiętajcie, że grzyby i roztocza, które mogły zalęgnąć się w kołdrze czy poszewce poduszki to uparte bestie. Dobra wiadomość jest taka, że zdecydowanej większości z nich można się pozbyć. Pamiętajcie, aby prać pościel w wysokiej temperaturze. Przyjmuje się, że roztocza giną w temperaturze wyższej niż 60 stopni Celsjusza. Z tego też względu najlepiej wybrać taki program prania, który zapewni temperaturę wyższą niż rzeczone sześćdziesiąt kresek. Pamiętajcie też o tym, aby podczas zakupu nowej pościeli zwrócić uwagę na informacje o zalecanym sposobie prania.
Czysta pościel to zdrowa pościel
Żyjemy w czasach, kiedy wiele marek poświęca uwagę temu, że ich pościel jest – na przykład – hipoalergiczna czy cudownie miękka. Tak przyjemna w dotyku, że aż chce się wtulić w poduszkę i zasnąć. Jasne, to świetna sprawa, jednak pamiętajcie o tym, że nawet drogą pościel można szybko doprowadzić do stanu, kiedy zalęgną się w niej roztocza czy grzyby. Można określić to stwierdzeniem, iż duży wydatek na pościel nie zwalnia nas z odpowiedzialności za zachowanie podstawowych zasad higieny. I właśnie o tej regule radzę Wam pamiętać każdego dnia 🙂