niedz.. wrz 8th, 2024

Piękny ruch Huawei. EMUI dostaje certyfikację BSI

huawei mate 30 pro 5g
Fot: producenta

Prywatność to temat, który od kilku lat jest na topie. Wiele globalnych marek – w tym choćby Facebook – zaliczyło wpadki, które podważyły nasze zaufanie do rynku social mediów oraz, patrząc szerzej, do świata nowoczesnych technologii. Huawei postanowił podejść do tej kwestii zupełnie inaczej, można wręcz powiedzieć, że innowacyjnie.

British Standard Institution potwierdza, że Huawei dba o prywatność

Wiele mówi się o tym, że Huawei to bardzo niebezpieczny gracz, który jest na usługach chińskiego rządu. Taką retorykę już niemal przez rok rysuje administracja rządowa Stanów Zjednoczonych. Huawei nawet kilka razy prosił o okazanie rzekomych dowodów szpiegowania użytkowników, jednak – o ile mi wiadomo – druga strona nie odniosła się do tych próśb w jakikolwiek sposób. Fakt jest taki, że firma wciąż ma bana na wiele usług rodem z USA, na czele z prawem do korzystania z Google Mobile Services w nowych telefonach firmy.

Huawei P30 Pro dostanie nową wersję. Z GMS!

Wczoraj Huawei ogłosił, że jego nakładka na Androida, EMUI, uzyskała certyfikat ISO/IEC 27701 z zakresu zarządzania informacjami o prywatności. Jest to pierwszy przypadek na świecie, gdy tak renomowana jednostka, jak BSI wystawia producentowi smartfonów taki dokument. ISO 27701 obejmuje nie tylko EMUI „na dziś” ale też w przyszłości. Jeśli producent będzie chciał utrzymać zgodność ze standardem, to czeka go szereg audytów ponawiających.

BSI skupiło się nie tylko na nakładce jako jednolitym, gotowym produkcie, ale na ponad 50 aplikacjach i funkcjach zawartych w sofcie, które odpowiadają za przetwarzanie danych, aktualizację softu czy możliwość wykonania kopii zapasowej. Świetnym przykładem jest jest oprogramowanie, którego działanie możemy zawsze włączyć lub wyłączyć przy pierwszej konfiguracji smartfona. Można tam wybrać tryb wysyłania danych diagnostycznych. To narzędzie także zostało przez BSI wzięte pod lupę.

Dobry deal. Huawei Mate 30 Pro taniej o 300 złotych

Miłym akcentem jest też to, że omawiany standard ISO jest zgodny z RODO, które wciąż uchodzi za jedno z najbardziej rygorystycznych rozporządzeń o prywatności, które obecnie funkcjonuje na świecie. W mojej opinii jest to świetna zagrywka, która dość jednoznacznie ucina kwestię tego, czy producent szanuje prywatność użytkowników czy nie. Pewien czas temu miałem do czynienia z certyfikacją BSI, choć w zakresie innej normy i po prostu wiem, ile pracy i ile dokumentacji oraz analiz trzeba poświęcić na to, by uzyskać interesujący nas dokument.

Podejrzewam, że posiadanie ISO/IEC 27701 raczej nie wpłynie na kwestię przywrócenia usług Google w telefonach producenta, jednak cieszy, że niezależna jednostka badawcza potwierdza, że przetwarzane dane wrażliwe są traktowane przez producenta w odpowiedni sposób. Brawo, Huawei! Robicie to dobrze.

źródło: HuaweiCentral, opracowanie własne. Na zdjęciu głównym Huawei Mate 30 Pro.

Powiązane