Najnowsze łatki bezpieczeństwa od Samsunga – delikatnie mówiąc – wzbudzały w ostatnim czasie pewne kontrowersje. Czy producent dobrze zoptymalizował świeżutkie oprogramowanie, jakie właśnie dystrybuuje w Polsce?
Samsung Galaxy Note 9 – aktualizacja na kwiecień już jest
Od kilku dni raz czy dwa razy na dobę wchodziłem w ustawienia i sprawdzałem, czy aby nie pojawiła się już jakaś nowa wersja softu. Po drodze mój Note został wyprzedzony przez smartfony z serii S20, S10 oraz Note 10. Zresztą, o większości aktualizacji możecie przeczytać na Cododomu, więc zainteresowanych serdecznie zachęcam do kliknięcia w powyższe linki. Tak czy inaczej, dziś wreszcie mamy przełom. Do pobrania był soft o łącznej wadze przekraczającej 450 MB. A na liście nowości, drobne poprawki w działaniu aparatu.
Przejdźmy do konkretów. Oprogramowanie z kwietnia zostało przez Samsunga oznaczone jako N960FXXU5DTCA. Lista zmian nie zawiera zbyt wielu pozycji. Mamy dodane kwietniowe łatki bezpieczeństwa, przytoczone wcześniej usprawnienia w działaniu aparatu i to by było na tyle. Jako, że jestem już jakiś czas po instalacji oprogramowania, mogę Wam też napisać, że po rozwinięciu górnej belki, w prawym rogu pojawiła się ikonka szybkiego wyłączenia smartfona. Jej tapnięcie daje taki sam efekt, jak dłuższe przytrzymanie przycisku Power. Jaki w tym sens? Nie mam pojęcia 😉 Mamy też nowy ekran zmian, stylizowany na ten, jaki Samsung już wdrożył w S20 i S10.
Rzekomych zmian w aparacie jeszcze nie było okazji zaobserwować. Nie ma tam dodanych nowych trybów, więc można jedynie domniemywać, że producent skupił się na działaniach, które odbywają się pod maską, czyli na przykład na dopracowaniu algorytmów, co być może zapewni posiadaczom Note 9 nieco lepszej jakości zdjęcia. Nie zmieniła się też numeracja w nakładce One UI. Ergo, ta aktualizacja nie przynosi długo wyczekiwanego One UI 2.1.
Spędziłem z urządzeniem już kilka godzin, pograłem w kilka gier, surfowałem po sieci i słuchałem muzyki. Na ten moment wydaje mi się, że oprogramowanie działa stabilnie. Nic nie zacina, aplikacje w pamięci RAM także trzymają tak samo, jak wcześniej. Pozwala mi to założyć, że software został przez inżynierów Samsunga skonfigurowany dobrze. Oby okazało się to prawdą, bowiem ostatnie dokonania techników, raczej producentowi chluby nie przyniosły.
źródło: własne, opracowanie własne
Comments are closed.