Samsung wprowadził już na rynek nowe flagowce z rodziny Galaxy S na obecny rok kalendarzowy. Czy to oznacza, że ex-flagowce z linii S10 są przestarzałe i nie warte Waszej uwagi? Bynajmniej! A producent właśnie zachęca do ich zakupu, oferując przy okazji fajny gratis.
Samsung Galaxy S10+ specyfikacja techniczna
Chcąc poznać potencjał zeszłorocznej Galaktyki warto przypomnieć Wam jej specyfikację techniczną. Telefon ma ekran o przekątnej 6,4 cala, który wykonany jest w technologii SuperAMOLED. W górnym rogu znalazła się charakterystyczna dziurka na kamerę selfie. Sercem telefonu jest Exynos 9820 z grafiką Mali G76. Do tego dodajmy 8 GB RAM i 128 GB na dane użytkownika, hybrydowy slot Dual SIM i akumulator o pojemności 4100 mAh i zaczyna wyłaniać się z tego obraz całkiem sensownego telefonu.
Wciąż można chwalić optykę główną, na jaką składa się 12 Mpix kamera główna, która oferuje mechaniczną zmienną przesłonę ze światłem f/1.5 lub f/2.4. W asyście tego aparatu pracuje 16 Mpix moduł z szerokim kątem oraz 12 Mpix teleobiektyw. Na froncie, w wymienionej wcześniej dziurce w ekranie mamy duet 10 Mpix + 8 Mpix. Wiele testów pokazało, że jest to całkiem sensowne połączenie. Melomani docenią zapewne ocalenie portu słuchawkowego 3,5 mm. Zresztą, pozostając w klimacie potencjału audio, trzeba pochwalić świetne głośniki stereofoniczne. Urządzenie pracuje na najnowszej wersji nakładki One UI 2.1.
Samsung Galaxy S20 Ultra vs Huawei P40 Pro vs Huawei Mate 30 Pro!
Samsung Galaxy S10+ promocja
Przejdźmy wreszcie do tego, na co zapewne czekacie najbardziej – do ceny 🙂 Przed rozpoczęciem promocji, S10+ kosztował 3799 PLN w oficjalnej polskiej dystrybucji. Za sprawą ogłoszonej przez Samsunga promocji, cena stopniała do 3299 złotych, co daje nam realną oszczędność rzędu 500 złotych. Co więcej, jeśli zdecydujecie się na zakup w sieci Vobis, w gratisie dostaniecie jeszcze słuchawki Galaxy Buds, których wartość jest zbliżona do 350-400 złotych.
Prosta matematyka podpowiada, że mówimy o oszczędności zbliżonej do 900 złotych, być może nawet tysiąca, w zależności od tego, gdzie chcielibyście kupować Budsy 🙂 Jak na potencjał tego smartfona, jego podzespoły oraz żywotność w zakresie aktualizacji, jest to świetna okazja, którą warto wziąć na poważnie pod uwagę. Polecam nie zwlekać z decyzją o zakupie zbyt długo, bo okazja obowiązuje do 31 maja lub do wyczerpania zapasów.
źródło: Pepper, opracowanie własne
Comments are closed.