Sony to firma, którą dość dobrze określa słowo „mobilny konserwatyzm”. Japończycy zwykle nie ulegają masowym modom, a najlepszym przykładem jest brak w ich smartfonach notchy czy łezek, gdzie wiele innych firm zwykło lokować kamerkę selfie. Są jednak takie chwile, kiedy – jako stary fan Sony – muszę powiedzieć: „tego się nie spodziewałem”.
Tryb nocny w Xperii 1 Mark 2?
Tegoroczna topowa Xperia to taki trochę eksperyment. A przynajmniej takie wrażenie póki co odnoszę. Z jednej strony Japończycy przeprosili się wreszcie z wieloma matrycami w aparacie, ale z drugiej, wciąż obstają przy swoim w kwestii oprogramowania, zakresu tonalnego i trybu nocnego. Każdy, kto jakiś czas temu miał telefon tej firmy, z zazdrością patrzył na to, jakie efekty – dzięki odpowiedniemu trybowi – można było wykręcić z Samsungów czy urządzeń od Huawei.
Po latach ktoś najwyraźniej musiał dać znać zarządowi w Japonii, że jest taka funkcja, jak tryb nocny. Ktoś nad tym posiedział, pogłówkował i – co wydaje się wręcz niesamowite – zdecydował, że fajnie byłoby mieć taki bajer w swoim flagowcu. Tym bardziej, że pod kątem zaplecza sprzętowego, Xperia 1 Mark 2 jest na to zdecydowanie gotowa. I tak, po nitce do kłębka, najpewniej dostaniemy funkcję o nazwie Eye Focus, która tak naprawdę będzie zwykłym trybem nocnym w smartfonie.
To, co mnie cieszy, to plotki o dodaniu trybu slowmotion dla rozdzielczości Full HD. Niestety, ale na ten moment nic nie wskazuje na to, aby zbliżył się od do możliwości Huawei Mate 30 Pro, jednak wypada pochwalić samą decyzję. Niestety, wiele wskazuje na to, że w przeciwieństwie do genialnego SuperSlowMotion, ten nowy tryb zaoferuje spowolnienie obrazu zaledwie do 120 klatek na sekundę. Nie ukrywam, że to trochę dziwne.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy uaktualnienie będzie dostępne globalnie. Serwis źródłowy (pozdro, XperiaSite 😉 ) sugeruje, że pierwsi posiadacze Xperii 1 Mark 2 już cieszą się z nowych funkcji. Pozostaje mieć nadzieję, że tryb nocny będzie z prawdziwego zdarzenia i znacząco podniesie potencjał urządzenia w fotkach nocnych. Miłośnicy Xperii tak długo czekali na takie rozwiązanie, że to im się najzwyczajniej w świecie należy.
źródło: XperiaSite, opracowanie własne